Cecylia
Malik tematami miasta i ekologii interesowała się od bardzo dawna,
choć jak relacjonuje, wybór tych obszarów nie był jednorazowa
decyzją. Stopniowo akcenty jej twórczości przesuwały się od
estetycznego podejścia do malarstwa i fotografii ku dojrzałemu
aktywizmowi miejskiemu i ekologicznemu. Przełom nastąpił na etapie
realizacji projektu „365 drzew” w 2009 i 2010 roku. Potem
nastąpiła faza kompleksowych działań w obronie krakowskiego
Zakrzówka z akcją „Modraszek Kolektyw” w 2011 roku a dalej,
zataczające coraz szersze kręgi zainteresowanie rzekami jako
ekosystemową ostoją natury w wyniszczonym współczesnym krajobrazie. Artystka angażuje się w obronę polskich rzek przed
dewastującą ekosystem „regulacją” zamieniającą naturalne
rzeki w betonowe koryta ściekowe. Cecylia Malik broni sześciu rzek
Krakowa, rzeki Białki (z poruszającą i niezwykle piękną
wizualnie akcją „Warkocze Białki”), cyklicznie organizuje
„Wodną Masę Krytyczną” ze spływami po Wiśle na
improwizowanych łódkach a także akcję „Siostry Rzeki”, która
skutecznie umiędzynarodowiła problem losu polskich rzek wśród
europejskich środowisk ekologicznych. Ostatnio skupia się także na
proteście przeciwko budowie zapory w Siarzewie i sprzeciwia się
planom zamiany Wisły w wodną magistralę transportową. Artystka
nie działa sama, współpracuje z aktywistami, wybitnymi naukowcami,
dziennikarzami, prawnikami i społecznościami lokalnymi. Autorka
skutecznie posługuje się całym wachlarzem mediów
społecznościowych i cyfrowych form publikacji. Malik nie przecenia
przy tym społecznej roli sztuki, nie twierdzi, że może ona
załatwić wszystko. Przyznaje jej w procesie zmiany społecznej
ważną ale zarazem pomocniczą funkcję. W orbicie zainteresowania
artystki są także procesy społeczne, polityczne i biznesowe.
Walczy z komercjalizacją przestrzeni publicznej, z agresywną
postawą inwestorów z branży deweloperskiej ale i z prowadzonymi w
niewłaściwy sposób inwestycjami publicznymi. W twórczości
Cecylii Malik jest jeszcze jeden wymiar – zainteresowanie
konkretnymi osobami w szczególnych, trudnych sytuacjach. Przykładem
takich działań jest projekt „Raj na ziemi”, który zaowocował
między innymi powstaniem filmu dokumentalnego o życiu Iwony i
Artura, pary bezdomnych sąsiadów artystki. Artystka w tym i w
innych swoich działaniach wchodzi w długotrwałe, przyjazne relacje
z osobami, które spotyka. Jej aktywność zdaje się sprowadzać do
budowania sieci połączeń między ludźmi, nawarstwiania i
umacniania kapitału społecznego i obywatelskiego. Ciekawym momentem
w tym swoistym budowaniu przez sztukę „raju na ziemi” była
wizyta artystki wraz z innymi uczestniczkami grupy „Matki Polki na
Wyrębie” oraz z ich dziećmi w Watykanie i wręczenie papieżowi
Franciszkowi raportu o „największych grzechach ekologicznych
Polski” w 2017 roku.
Odpowiadając
na pytanie: „w co wierzysz?” Cecylia Malik mówi o wierze w ludzi
i sile pozytywnego wzruszenia jakie może nieść sztuka, o jej
jednoczącym, dobroczynnym działaniu.
Przykład
działań artystki w uderzający sposób ujawnia nieprzystawalność,
rozmijanie się płaszczyzn rozumienia rzeczywistości, na których
przedstawiciele różnych opcji światopoglądowych w Polsce lokują
swoje dobre intencje. Wszak do idei chrześcijańskich odwołują się
także ci, którzy w programie reindustrializacji, inwestycjach
infrastrukturalnych i sprzyjaniu silnej polskiej gospodarce, upatrują
sposób realizacji miłości do Ojczyzny. Wydaje się, że sytuacja w
której ekologia łączy się z kosmopolityzmem a industrializacja z
patriotyzmem wynika z uwarunkowań geopolitycznych i historycznych, z
tego, że znajdujemy się ciągle na innym niż Europa Zachodnia
etapie cywilizacyjnego rozwoju. W tym złożonym kontekście
szczególnie cenne wydają się być właśnie postawy otwarte na
przyjazny dialog i budowanie dobrych relacji między ludźmi reprezentującymi wyjściowo zupełnie różne spojrzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz